To jest moje miasto Wadowice. To jest wdzięczny śpiew rzeki Skawy To jest dom mój ukochany. Okolica ta jest bardzo miła, Tu urodził się Karol Wojtyła. Mówcie sobie o tym mieście, co tam chcecie Ja nie oddam go za nic w świecie. To są górskie okolice. To jest moje miasto Wadowice. To jest wdzięczny śpiew rzeki Skawy To jest dom Omerta Gang - Moje Miasto') - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. "Moje miasto nigdy nie śpi Tak, jak Ty Poznań to moje miasto piosenka - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. "Moje miasto nigdy nie śpi Tak całe miasto już śpi nie checie spać - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. . tłumaczenie na angielskiangielski/polski A A My city never sleeps My city never sleeps Just like you and me My city likes to sin In the dark night and during the dayEvery corner, every street Here there is no place where I would not be Sometimes it pisses me off, sometimes fascinates me It's my city, I live in itYou don't understand, my dear friend For you it's just like the other places* Little brother, for me it's something big I was born and I will die hereYes yes, I love it It's my city, because here you can breath Who arrives here for the first time, understands that He will come back here, why don't penetrateBut now I know for sure What wouldn't talk about everyone of us For sure** everyone has one Place on Earth, that love like meMy city never sleeps Just like you and me My city likes to sin In the dark night and during the dayYes, first wine, first cigarette, yes Exactly there, in that corner, aha After time of the first kiss I remember it, like it was yesterday, hejMy city never sleeps Just like you and me My city likes to sin In the dark night and during the day Moje miasto nigdy nie śpi Tekst piosenki: Moje miasto nigdy nie śpi Tak, jak Ty i ja Moje miasto lubi grzeszyć W ciemną noc i za dnia /2x Każdy kąt, każda ulica Brak tu miejsca w którym nie byłbym Czasem mi wkurza, czasem zachwyca To moje miasto, ja mieszkam w nim Ty nie rozumiesz, mój drogi kolego Dla Ciebie to tylko by ulic stu Braciszku, dla mnie to coś wielkiego Się urodziłem i umrę tu Tak, tak, ja kocham je To moje miasto - bo tu się oddycha Kto raz przyjechał zrozumiał że Będzie to wracał, dlaczego? To się nie wnika Ale teraz wiem na pewno Co by nie mówić o każdym z nas Z całą pewnością każdy ma jedno Miejsce na ziemi, co kocha, jak ja! Moje miasto nigdy nie śpi Tak, jak Ty i ja Moje miasto lubi grzeszyć W ciemną noc i za dnia /2x Tak..., pierwsze wino, Pierwszy papieros, tak Dokładnie, tam za tamtym rogiem, aha Po raz pierwsze całowałem Pamiętam to, jakby to było wczoraj hej Moje miasto nigdy nie śpi Tak, jak Ty i ja Moje miasto lubi grzeszyć W ciemną noc i za dnia /2x Tłumaczenie: My city that never sleeps Yes, like you and me My city like sin On a dark night and day / 2x Every corner, every street No room here where I would not be Sometimes it annoys me sometimes zachwica This is my town, I live in it You do not understand, my dear fellow For you, it's just that the streets of a hundred Brother, for me it's something big I was born and I will die here Yes, yes, I love it This is my city - because here we breathe Anyone who has come to understand that It will come back, why? It does not penetrate But now I know for sure That's not to talk about each one of us Certainly, everyone has one Here on Earth, which he loves, like me! My city that never sleeps Yes, like you and me My city like sin On a dark night and day / 2x Yes ... the first wine, The first cigarette, so That's right, there's at that corner, aha It was the first kiss I remember it like it was yesterday hey My city that never sleeps Yes, like you and me My city like sin On a dark night and day / 2x [Intro: Kubańczyk]Yeah, oh, KubańczykYeah, yeah, yeah, oh, oh, oh[Refren: Kubańczyk]To miasto nie śpi dopóki nie śpią klienci, oczy wciąż małe jak JackiRobię tu Jacki, nocą odwiedzam apteki, muszą usypiać mnie lekiEj, muszą usypiać mnie lekiBo jak manekin wpatruję się ciągle w ten księżyc pisząc znów kilka chorych wierszy[Zwrotka 1: Kubańczyk]Robię ten rap, pasja od dziecka, z muzyką przez światGracze z oldschoolu, jak szkoła, ich świat był inspiracją w mej drodze do gwiazdWszystko poznałem, kasyna i hajs, ciągle rozkminy jak zdobyć ten światWszystko poznałem, bo kocham ten rap, nic już nie walę, bo kocham ten rapA teraz all eyes on me, ej, all eyes on meA ja znowu robię ten hit, w studio płonie kolejny spleefTak mijają ciągle mi dni, teraz Wawa, pozdro szynyBlachy ZS byku to my, dobre wersy, byku, to myEj, nie śpię po nocach po ciągłych sztosach, kręta do domu jest droga (droga!)Widziałem Boga, który przemawiał o wszystkich moich nałogachZepsuta głowa, na dzielni browar, teraz na beatach jak broń atomowa, jak tyTo jest mój wokal, to jest mój wokal, zjadają ten rok moje słowa (słowa!)Zjadają słowa, bo od dzieciaka to jeden plan miałem, rymowaćA chcę przedawkować ten hip-hop, a nie to co chce mnie tu ciągle rujnowaćTo jest ten przekaz, dla ciebie dzieciak, nie wpadnij w letarg, bo zło cię tam czekaTo jest o szarych ulicach, z których lepiej, mordo, uciekać jak nie masz na niej człowieka[Refren: Kubańczyk]To miasto nie śpi dopóki nie śpią klienci, oczy wciąż małe jak JackiRobię tu Jacki, nocą odwiedzam apteki, muszą usypiać mnie lekiEj, muszą usypiać mnie lekiBo jak manekin wpatruję się ciągle w ten księżyc pisząc znów kilka chorych wierszy[Zwrotka 2: Kazior]Patrzę przez balkon na miasto, które jest zmęczone jak my (jak my, jak my!)Ale i tak nie śpi nigdy dlatego, że goni swoje sny (te sny, te sny!)Ja polewam gin, polewam gin gdy jara się spliff, jara się spliffWklejony w kanapę, wklejony w kanapę patrzę na tą bitch, patrzę na tą bitchKażdy chce być rich, każdy chce być rich jak illuminati, jak illuminatiDlatego podwórka tu są ciągle w akcji, tysiące transakcji, każdy chce mieć kafliW głowie paranoje, że ktoś się patrzy, przeszedłem przez jardy, skuwali w kajdankiTeraz bransoletki ze złota, stary, teraz bransoletki ze złota w karyDalej idę za snami, choć gonią koszmary, nie brakuje wiary, nie łapie paraliżLecimy po swoje, zwiedzamy nocami, ulice, te bramy i brudne traphouse'yLepiej uważaj jeżeli chcesz tańczyć, jeden zły krok no i zmiata cię z planszyMam swoich ludzi tu na tych ulicach, latamy w ekipach, omijamy przypałMoże być lipa jeśli pies zapyta, więc pamiętaj cisza, pamiętaj ciszaNikt tu nic nie wie, niczego nie widział, znów nie usypiam, bo miastem oddycham[Refren: Kubańczyk]To miasto nie śpi dopóki nie śpią klienci, oczy wciąż małe jak JackiRobię tu Jacki, nocą odwiedzam apteki, muszą usypiać mnie lekiEj, muszą usypiać mnie lekiBo jak manekin wpatruję się ciągle w ten księżyc pisząc znów kilka chorych wierszy

tekst piosenki moje miasto nigdy nie śpi